piątek, 8 kwietnia 2016

Jestem, jestem, ale tak jakby mnie nie było ;-)
Ostatnio bardzo spodobało mi się szycie. wyciągnęłam swoja starą maszynę i szyję, szyję i końca tego szycia nie widać. Mam tyle pomysłów.
Dziś pokażę namiastkę tego co uszyłam. Reszta to uszytki do nowego domu, jak tylko będą na swoim miejscu to podzielę się nimi.


Torba z wodoodpornego materiału, noszona już teraz, świetnie nadaję się również na plażę.Na zdjęciu nie wyszła jak na żywo, bo pusta w środku.



Do tego kosmetyczki, które poszły w dobre ręce :-)